Poniedziałek 22.07.2019

Tylko tak dla siebie.

Ciągle nie mogę tego zrozumieć, mimo, że żyje już prawie  30 lat poza Polską, nie mogę zrozumieć mentalności Polaków, nie mogłem jej zrozumieć również mieszkając w Polsce. Jak można mieć wrogi stosunek do własnej Ojczyzny? - zapytał mnie kiedys jeden z internautów i pisze:

 „Będąc dzieckiem byłem na wsi kupić z ojcem jajka kacze, bo mamie zachciało się kaczek. Kupiliśmy. Widząc zabudowania i przestrzeń jaką dysponował sprzedawca Ojciec zagadał gospodarza, który był ze "Lwowa". „Ale tu może pan rozwinąć produkcje, zagospodarować te pozostawione chlewy i obory…

Odpowiedz zaskoczyła ojca i powiedział do mnie widzisz synu ten pan powiedział, „ja tylko dla siebie, tak tylko dla siebie”. Gdyby tak wszyscy myśleli to ludzie w miastach by z głodu wymarli.

Ten pan -prawił dalej mój ojciec - nie myśli, że on też z miasta coś potrzebuje, buty odzież, narzędzia, bo gdyby tego wszytskiego nie miał, to nie mógł by hodować tych kaczek tak dla siebie ”.

Patrzę na wydarzenia polityczne w Polsce i przypominają mi się tamte piękne chwile, kiedy to ten człowiek kupował z Ojcem kacze jajka i ten egoistyczny ton: „ja tylko tak  dla siebie”.

Ostatnio weszła na scenę polityczną nowa partia, której przywódcą został Robert Biedroń, naczelny pedał III RP.

Partia ta nie powstała, aby zmienić cokolwiek w Polsce na lepsze, ale powstała, aby mogła zaspakajać zboczone potrzeby takich samych wykolejeńców (nie tylko moralnych) jak Biedroń. Oni "tylko tak dla siebie" …

Tak panie Biedroń, dla siebie i tych podobnych do pana zboczeńców, powołał pan tego dziwoląga, którego nazwał pan „wiosna” szpecąc tym samym jedno z najpiękniejszych wyrażeń w jezyku polskim…

Pytam się pana, czy Polacy powinni takich zboczeńców jak pan akceptować? I odpowiem panu tak od siebie. Na tolerancje bym się zgodził, na akceptacje już nie.

Takie to smutne i gorzkie, Polska w swojej historii miała różnych zboczeńców, nie tylko seksualnych. Miała zboczeńców wstydzących się języka polskiego, bo francuski był lepszy, miała zboczeńców będących na jurgielcie obcych mocarstw, tych zboczeńców w historii Polski było bardzo dużo, pan zaś panie Biedroń ze swoja dewiacją seksualną i moralną nie jest nawet zboczeńcem. Jest pan tylko marginesem marginesu społecznego.

Myślę i wierzę w to, że Polska i Polacy poradzą sobie z panem, panie Biedroń.  Potrafili w przeszłości nie takie chwasty plenić, inaczej by dziś Polski już nie było, a może i pana by też nie było, bo przodkowie pana zostaliby przez zaborców zutylizowani.

Ciesz się wiec pan Polską, ciesz się pan tym, że polska ziemia pana jeszcze nosi. Nie zrywaj pan z nią kontaktu, bo Polacy mogą pogonić pana doczesne szczątki poza granice publicznej aktywności na zawsze.

A jeśli już aż do tego stopnia uwiera pana Polska, to lepiej zostań pan w Brukseli. Pańskie stopy nie są godne stąpać po tej polskiej ziemi, którą ma pan aż w takiej pogardzie, że chce pan za wszelką cenę wyrządzać jej krzywdę. Skoro aż tak pan tej ziemi nienawidzi że odmawia jej pan szacunku i praw.

W  polskiej "praworządności" od 75 lat nic się nie zmieniło - od 1945 roku stan tej kwestii w naszej umęczonej Ojczyźnie oceniali komuniści chowu sowieckiego, a od ok. 16 lat tę samą pałeczkę przejęli komuniści chowu brukselskiego !!!

Zarówno ci pierwsi jak i ci drudzy szczerze nienawidzą Polski, jako siedliska konserwatywnego katolicyzmu, który jest ich największą przeszkodą w rujnowaniu wielowiekowego porządku i traktują nas jako przeszkodę w "postępowym rozwoju" Europy i świata ...

Ten "postępowy rozwój" ma polegać wg dominujących w Brukseli lewaków na apoteozie ateizmu (odrzuceniu Boga i zastąpieniu Go hedonizmem materialistycznym), zrelatywizowaniu prawdy, wyrugowaniu narodowych tradycji a do tego niezbędne dla tego lewactwa jest kontynuowanie nielegalnego imporu Beduinów i negrów (co z czasem musi doprowadzić do wymieszania wszystkich na wzór wieży Babel)

To są tak w skrócie te "europejskie wartości XXI w.", które mamy przejąć, bo inaczej lewactwo będzie nas coraz dotkliwiej kopać pod rożnymi kłamliwymi pretekstami ...

Można tego uniknąć, opuszczając Euro chlew, tylko wtedy wpadniemy całkowicie w strefę wpływów chazarskich, a naszą "praworządność" będą oceniać rabini z Dużego i Małego Izraela, nota bene również zwolennicy w/w "wartości europejskich".

Dobrego wyjścia z tego szamba raczej nie widać ...

Tak czy inaczej spod deszczu pod rynnę , tylko nie wiedzieć czemu Polacy oglądają się na jakieś obce rozwiązania mające przynieść nam świetlaną przyszłość. Jeśli ktokolwiek obcy chce urządzać czyjś dom to czynić to będzie pod kątem własnych potrzeb z zamiarem w jakiejś przyszłości przejęcia go na własność.

Dlatego tez najwyższy już czas aby państwo Polskie i polski Naród ocknęli się z tego marazmu i tej ułudy i wzięli swoje sprawy w soje ręce. Polska ma najlepsze polityczne położenie na świecie, bo wszystkie drogi i polityczne interesy przechodzą przez Polskę.

Jest to nieoceniony skarb który by można wykorzystać dla dobra i państwa i narodu ale do tego trzeba aby rządzeniem w Polsce zajęli się ci ludzie, których najwyższą wartością jest nie tylko terytorium obecnej Rzeczpospolitej ale i całe jej historyczne dziedzictwo.

Tylko wtedy mamy szanse dołączyć do niepodległych i suwerennych krajów, które same mogą decydować o swojej przyszłości zarówno tej najbliższej jak i dalszej.