POLAKÓW TRZEBA DZIELIĆ

Polska to zaprawdę wyjatkowe miejsce na świecie. Nieistniejący od 35 lat komuniści, zwalczają nieistniejących od ponad 80 lat faszystów, rękami młodej wykształconej klasy średniej, która nie jest ani młoda, ani wykształcona, ani średnia a do tego oczekuje wsparcia Koscioła, choć za wszelka cenę sama go unicestwia jako relikt ciemnoty, zabobonu i zacofania.

Poziom głupoty w Polsce przebił się przez pierwsze dno i osiągnął już dno drugie!

W każdym kraju jest część społeczeństwa niedostosowana do realnego życia. To ludzie, którzy z własnego wyboru sami zaliczają się do społecznej klasy nierobów uważając, że wszystko im się należy i władza ma im to dać.

Na ulicach i w mediach aż roi się od pijaków i różnej maści, opryszków, ćpunów, niedorozwiniętych umysłowo degeneratów, pozbawionych możliwości rozeznawania rzeczywistośći i żyjących wyłącznie stymulacją spustoszonych demokracją umysłów.

Poseł PO Michał Szczerba walczy jak lew o to by ludzi nie dzielić, bo jego zdaniem wszyscy ludzie są tacy sami pod wzdlędem koloru skóry, religii, urody, wykształcenia, rozwoju fizycznego czy umysłowego i nie ma lepszych i gorszych, mądrych i głupich, bogatych i biednych, czystych i brudnych czy też po prostu dobrych i złych.

Poseł Szczerba jak widać taki sam. Brak róznic.Trzeci bliźniak.

Nie jest już żadną tajemnicą, że w Polsce około 30 % młodzieży pali konopie i zażywa inne narkotyczne substancje rujnujące cały system nerwowy odpowiadający za równowagę emocjonalno-psychiczną. 

Pokomunistyczną elitę po prostu na taką fantazję stać zaś ci, których na to nie stać starają się równać do tego dna, uciekając się do znacznie tańszych i groźniejszych dopalaczy, które na tyle są tanie by je mieć i na tyle szkodliwe by w podobny sposób jak narkotyki siać spustoszenie wśród otępiałego demokracją społeczeństwa.

Mówi się, że jest to postęp dający ludziom wolność i koszty cywilizacyjne rozwoju człowieka a samo zjawisko ma zasięg globalny, bo czy to w Rosji, w Polsce, USA czy gdziekolwiek indziej na świecie nie jest inaczej. Wszędzie przybywa coraz więcej skrajnej nędzy a w ślad za nią postępuje juz tylko destrukcja cywilizacyjna i gwałt.

Jednak by przetrwać w takich warunkach niezbędny jest rozsądek. Nie tylko całych narodów ale i każdego człowieka z osobna. Tymczasem daje sie zauważyć galopujący zanik rozsądku tak jak znika dobro wspólne czy uniwersalne wartości, dzięki którym świat mógł istnieć w jakimś przewidywalnym porządku.

Dziś zbrodnicza ideologia od wszystkich żąda bezwzględnej  tolerancji zła, mieszania sacrum i profanum co jest eksperymentem mającym na celu sprowadzenie człowieka do roli przedmiotu wzgardy, a społeczeństwa do ostatecznego upadku i unicestwienia w nim wszelkiej cywilizacji.

Tak oto budowana jest w miejsce cywilizacyjnego dziedzictwa, antycywilizacja rujnująca wszystko co nas buduje i rozwija. Zaraza ta, dopomina się o tolerancję zła, bo chce niszczyć to co szlachetne, kalać to co święte. W tej sytuacji przetrwać będą mogły tylko narody, które znajdą sposób by skutecznie przeciwstawić się tej zbrodni.

Dlatego nadszedł już czas, aby Polaków dzielić. Dzielić by nie dozwalać już więcej na przekraczanie granic tym, którzy chcą je przekraczać by niszczyć z maniackim uporem wszystko to, co było przez wieki dla nas najcenniejsze i najświętsze .

Nie przyzwalajmy więcej na to by z naszego domu robić chlew, zatrzymać trzeba to szaleństwo w trybie pilnym i w trybie pilnym trzeba powstrzymać już dziś, dalszą dewastację naszej historii, naszej młodzieży, naszej gospodarki i nas samych.

Tym którzy własnym rozumem gardzą nie można dawać dostępu do nas by nie kalali przestrzeni, którą zajmuje nasza godność. Dość już upodlania naszej młodzieży poprzez aplikowanie im nieludzkich form antykultury i antyegzystencji a raczej instytucjonalnej deprawacji, która redukuje nasze człowieczeństwo do poziomu wartości dodanej.

Historia uczy i wskazuje nam naszą drogę. W czasach, gdy rozdzierano Rzeczpospolitą, naród to rozumiał i przetrwał. Kosztem wszelkich wyrzeczeń bronił swych korzeni z których w roku 1918 mogła na nowo odrodzić się wolna i niepodległa Polska.

Począwszy od Rezurekcji Kościuszkowskiej (1793-1794) poprzez Powstanie Listopadowe (1830), Powstanie Styczniowe (1863-1864) po Powstania Wielkopolskie (1918), Śląskie (1919-1921) i Warszawskie (1944) a także Poznań (1956) Wybrzeże (1970) Radom (1974) lała się polska krew nie tylko w imię wolności ale i w obronie całego naszego dziedzictwa.

Wszystkie te zrywy i daniny krwi były ofiarowane przyszłym pokoleniom by Polska nigdy nie umarła kiedy my żyjemy. Dziś świat nas pyta: co zrobiliście Polacy ze swoją wolnością obmytą krwią tamtych pokoleń ?

Nadszedł najwyższy już czas by Polaków dzielić. Dzielić tak by plewy oddzielać od ziarna. Nie pamiętamy już nauk Jana Pawła II. Antypolskie i nie polskie media skutecznie niszczą tę pamięć a mimo to, jedno zdanie brzmieć będzie w nas aż po samą wieczność.

"Naród , który zapomina o swojej Historii jest skazany na zagładę"

Tak, więc dziś trzeba Polaków dzielić. Trzeba się przesortować. Sami musimy się dzielić by nie ulec zagładzie. Dzielić na sort szlachetny i odpowiedzialny w takim samym stopniu jak i na ten najgorszy sort zdradziecki, złodziejski i bandycki. Dzielić na tych, dla których Polska to dobro, które trzeba chronić i na tych dla których Polska to towar który można trwonić.

Polska będzie taka jakie będą jej podziały, taka będzie jakie jej młodziezy chowanie, taka jakie wartości w niej bedą zwyciężać. Na szalę kładziemy wszystko. Swoją wolność i swoją godność. Swój byt i pamięć o nas samych jaką zapisze historia. Jeśli nie będziemy się dzielić, zaraza będzie nas toczyć jak rak i pozostanie nam tylko to dno z którego już nikt się podnieść nie może...

Pierwszym krokiem do wolności jest dziś odrzucenie akceptacji zła. Nikt cię nie zmusi do podania ręki złu, jeśli tego nie chcesz i nikt cię nie zmusi do uśmiechu jeśli nie będzie to wynikać z twojej wolnej woli i z serca.

Niech wiedzą ci co chcą nas i nasze korzenie niszczyć, że ich przestrzeń życiowa obraca się wokół jakiejś kloacznej czasoprzestrzeni, w której  czeka ich dezaprobata i cywilizacyjna śmierć.

W końcu tych co jeszcze swojej godności nie stracili powinno być więcej niż tych zmanipulowanych przez łżemedia, które zawładnęły świadomością ludzi słabych i odwołują się do ich podświadomych instynktów.

Tymczasem jeszcze raz w naszej historii rozpoczął sie Chocholi taniec i trwa. Otumaniony naród już nawet nie chce wyrywać się z niczego, ku uciesze tych co okradli, upodlili i zamordowali nam Polskę ....

Czy z tych najniższych pobudek, którymi kierują się dzisiejsze pokolenia Polaków, choćby ze zwykłej przekory, trzeba ci życzyć polski ogłupiony narodzie dalszej debilizacji, całkowitego upadku i upodlenia się aż do kanibalizmu włącznie?.

Nie potraficie już ani myśleć ani działać a historia nie uczy was niczego ?