TRZECIA TWARZ PiS

 

Zaraz będzie 3 lata rządów PIS. Jak mogło by się wydawać, władza po wielu miesiącach okrzepła i się ustabilizowała, ale w tle zarysowują się te niedeklarowane cele, od których skóra na karku cierpnie a są głęboko choć nieudolnie skrywane przed wyborcami zwanymi „suwerenem”.

Kampania wyborcza AD 2015 przepełniona była miłością do ojczyzny, przywiązaniem do wartości nie tylko Chrześcijańskich, ale nade wszystko patriotycznych, powiązanych ściśle z anatomią człowieka, gdzie szczególnego znaczenia nabierały kolana z których to Polska miała powstawać…

Pod rządami nowej władzy na sztandarach powiewa Bóg, Honor i Ojczyzna … Tak miał się realizować sen narodu o suwerenności, wolności i uczciwym funkcjonowaniu państwa. Sen o sprawiedliwości, dzięki której przestępcy pójdą do więzień a ludzie skrzywdzeni poczują zadość uczynienie państwa za doznane krzywdy. Sen, który szybko miał stać się jawą.

Czy tak rzeczywiście jest? Czy kolejny raz nie zostaliśmy oszukani i nie oddaliśmy władzy kolejnym manipulatorom???

Blednąca wyrazistośc PIS

Kandydat na prezydenta RP Pan Andrzej Duda podkreślał i podzielał te same wartości co i cała partyjno-polityczna macierz, dla której to, nie tylko Polska miała być najważniejsza, ale również miała się odrodzić dumna, zwycięska i niezłomna …

Zaraz po objęciu rządów chór patriotów z samodzielną większością w parlamencie rozpoczął swój łabędzi śpiew od wysokiego C i już w pierwszej tonacji fałszywie zabrzmiała ochrona życia poczętego Polaków.

Po wprowadzeniu do porządku obrad polskiego Sejmu, obywatelskiego projektu ustawy o ochronie życia, głosami posłów PIS, poszło do kosza to, co miało być na sztandarach. Stało się tak dlatego, że PIS bało się narażać zarówno posłom opozycji jak i pospolitym przestępcom, których jedynym celem istnienia jest szkodzenie Polsce.

Jak bardzo formacja PIS jest związana z wartościami Chrześcijańskimi ogólnie i Katolickimi w szczególności widać było i w dalszym ciągu jest widać w mediach i innych telewizorniach, gdzie Biskupi, Kapłani czy Papież są nie tylko cytowani dla własnego uwiarygodnienia złożonych obietnic, ale i wszędzie tam, gdzie to tylko możliwe.

Kościelni Hierarchowie nie szczędzą swojej asysty, jeśli tylko można z tego faktu wyłonić polityczne korzyści dla Polski i Kościoła. Kolumbom z Prawa i Sprawiedliwości przechodzi nawet przez gardło „Szczęść Boże”.

Tymczasem w Teatrze Powszechnym w Warszawie bezkarnie bezcześci się podmiot wiary katolickiej, kala się pamięć Jana Pawła II, jawnie łamie się prawo, bruka się świętości i tu ani prawo ani sprawiedliwość nie są zainteresowane tym co tam się dzieje, nikt nie reaguje na to jawne bluźnierstwo i przyzwala na bezkarne plucie Polakom w twarz. Katolikom z PIS jak widać nie przeszkadza pornografia na deskach Teatru Powszechnego z udziałem swojego największego autorytetu Jana Pawła II - go w bluźnierczej roli głównej.

Prawo i Sprawiedliwość … Te słowa same mówią za siebie. Tymczasem to sztandarowe zawołanie, na które zagłosowały miliony Polaków, ma drugie pod sztandarowe dno. Bywa i tak, że ten sztandar partia wstydliwie chowa po kątach po to, żeby można było sztuczną mgłą ze Smoleńska przykryć wszystko czym tak naprawdę rząd chce się zajmować i zaczyna realizować w konspiracji przed społeczeństwem.

Świętym niemal celem obecnej władzy miało być wyjaśnienie Katastrofy Smoleńskiej, ale to zadanie także coraz bardziej blednie i jest coraz częściej przykrywane obchodami kolejnych miesięcznic, nazywaniem rond i ulic imieniem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i stawianiem coraz więcej pomników mężowi stanu, który usankcjonował swoim podpisem na traktacie Lizbońskim odebranie Polsce suwerenności.

Trzecim powodem do chowania swojego sztandaru było patologiczne wręcz zwolnienie z odpowiedzialności Sejmowych przestępców. Zdumieniem obiegła Polskę wieść, że sejmowi okupanci, którzy łamiąc wszelkie prawo okupowali ponad miesiąc Polski parlament, nie poniosą za te przestępstwo żadnej odpowiedzialności. Ani karnej, ani politycznej, ani moralnej. Tu Sztandar PiS sam się schował przed społeczeństwem ze wstydu, bo cała reszta obywateli za łamanie prawa jest jednak karana z całą surowością prawa.

W swoim exposé rząd PiS szczególnie wyartykułował głosami rządowych  ministrów ponad 200 najróżniejszych afer mających miejsce  za rządów PO-PSL, które to nie tylko przyniosły potężne straty polskiej gospodarce ale także i naszemu bezpieczeństwu…

Po szumnym bilansie otwarcia i upływie ponad trzech lat do dziś nie postawiono nikomu z poprzedniej Rady Ministrów żadnego zarzutu. Nikt z tych co odpowiadali za Polskę nie stanął przed polskim wymiarem sprawiedliwości i z tego złowrogiego pomruku jaki się rozlegał nad głowami złodziei i nawet zwykłych bandytów została tylko komisja amber-gold.

Komisja ta w swojej zdecydowanej większości,częściej przypomina spektakl teatralny aniżeli rozliczenie kogokolwiek z wielomiliardowego przekrętu dokonanego na polskim społeczeństwie z udziałem najwyższego szczebla rządu PO-PSL.

Urzędnicy państwowi odpowiedzialni za sprawowanie swoich urzędów, jawnie zeznają, że niewywiązywali się ze swoich obowiązków dopuszczając się tym samym przestępstwa i ci przestępcy spokojnie wychodzą z komisji bez żadnych reakcji aparatu państwowego przeznaczonego do egzekwowania prawa szczególnie od urzędników państwowych.

Druga chluba IV RP Prezydent Andrzej Duda okazał się bardziej gorliwym Prezydentem Izraela aniżeli III czy IV RP … Ta Polska o którą walczył w kampanii wyborczej przestała mieć już dla niego znaczenie. Jedyną jego troską stało się sprowadzanie do Polski Żydów, wypłacenie im tych pieniędzy co chcą  i świętowanie wszelkich żydowskich rocznic nie tylko na terenie Polski.

Uczestniczy on we wszystkich obchodach szabasowych świec, a aspiracje dla swojej prezydentury czerpie bardziej z Knesetu, aniżeli z polskiego Sejmu. Cieszy się jak dziecko z każdego pogłaskania żydowską łapą po główce i osobiście wozi najwyższe polskie odznaczenia bezpośrednio do Izraela, żeby nie narażać żydowskiego polakożercy na trudy podróży do Polski.

„Z radością i satysfakcją witamy na polskiej ziemi reprezentantów Komitetu Żydów Amerykańskich (AJC)” – napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników gali z okazji otwarcia w Warszawie biura AJC – organizacji żydowskiej działającej poza USA. Uroczysta gala odbyła się w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie.

Tylko patrzeć, jak Prezydent IV RP zacznie odznaczać pośmiertnie żydowskie NKWD za dokonania podczas likwidacji antysocjalistycznej reakcji bo jednoznacznie już zapowiedział - nam Polakom - że każda ręka podniesiona na Izrael będzie przez władzę IV RP odrąbana.

Doczekaliśmy się niestety już takiego wydarzenia, że Polski Sejm swoją uchwałą wyraził uznanie Tadeuszowi Mazowieckiemu, który był żydowskim komunistą, stalinowcem, agentem NKWD, kolaborującym z bolszewicką władzą na terenach okupowanej Polski. W latach stalinowskich współpracownik szefa NKWD na Polskę, generała Sierowa. Organizator PAX [katolewica], antykatolickiej organizacji zmontowanej przy udziale NKWD, której był wiceprezesem.

Ku wielkiemu zdumieniu wielu wyborców, Prezydent RP znalazł uzasadnienie dla oskarżania Polaków jako zbrodniarzy biorących udział w mordowaniu żydów, tylko dlatego, że byli i tacy co nie chcieli oddawać swojego życia za życie żydowskie…

Tym samym "Nasz Prezydent" stanął obok innego Polskiego Prezydenta, który poza urzędem był już tylko pospolitym pijakiem i  godnie nachlany, bezcześcił groby katyńskie a w Jedwabnem bez badań, bez ekshumacji bez dowodów, bez dochodzenia, bez rzetelnych podstaw naukowych w oparciu o książkę żydowskiego pisarza Jana Tomasz Grossa  zrobił  z Polaków morderców i sprawców zagłady żydów w stodole….

Prezes wszystkich prezesów zaś, osobiście ogłosił nam  iż współcześnie mamy do czynienia z silną falą antysemityzmu, której wyrazem jest krytyka państwa izraelskiego. Musimy ciągle mówić, do czego prowadzi antysemityzm w każdej formie – także tej dzisiejszej, ukrytej pod hasłem antysyjonizmu wymierzonego w Izrael – kontynuował prezes partii rządzącej.

Żaden z tych na których z taką pasja i nadzieją głosowałem nawet się nie zająknął w obronie Polaków, nie wspomniał nawet raz  o żydowskim i nie tylko żydowskim antypolonizmie, którego ich zdaniem nie trzeba ani zwalczać ani o nim uczyć czy  wspominać…

W żadnym wypadku nie chodzi tu o sprawiedliwe wzajemne rozliczenie się z historią, nie chodzi tu ani o żadne prawo czy sprawiedliwość Nie chodzi tu równiez o pojednanie czy współpracę pomiędzy bratnimi narodami,  ale chodzi o to, by pod przykryciem racji stanu, rzucić Polskę na kolana z których to nie świadoma niczego Pani Premier chce ją niepotrzebnie dźwigać.

Dziś z przerażeniem zadaje sobie pytanie: Kogo ja wybierałem i do jakich władz skoro ci którym swoim głosem tę władze dałem, tak się odżegnują od Polski, skupiając się wyłącznie na obronie tych co przez wieki spijali polską krew i pot, co przez wieki nami gardzili i nas niewolili przy użyciu podstępnych instrumentów prawno-ekonomicznych!

Dzisiejsi spadkobiercy tamtych czasów, bez żadnej żenady, za te krzywdy wyrządzane wtedy Polsce i narodowi Polskiemu, zwłaszcza w latach 1945- 1989, żądają od Polaków 65 miliardów dolarów bez żadnego tytułu prawnego i bez żadnej racji.

Czy to właśnie te miliardy są tak skrupulatnie przykrywane Smoleńską mgłą, komisjami sejmowymi i sztucznie wywoływanymi politycznymi sensacjami???? Czy Ci którzy zabiegali o nasze poparcie potrzebowali władzy tylko po to, żeby poraz kolejny  okraść polskie rodziny i te 65 miliardów złodziejom wypłacić ????

Czy  500 + miało znieczulic polskie społeczeństwo któremu te 65 miliardów przyjdzie spłacać do końca świata i jeden dzień dłużej??? Czyż nie czas już, by podsumować, dokąd zaprowadziło nas nasze zaufanie dla tych, którzy swoim sztandarem i wartościami po wygranych wyborach poraz kolejny przykrywają ten wielki szyderczo wypięty na nas tyłek???

Czy w naszej Ojczyźnie brak jest ludzi uczciwych, oddanych Polsce, którzy by w końcu mogli rzetelnie zadbać o Państwo Polskie i o jego Naród???

Te pytania pozostawiamy wam drodzy czytelnicy pod rozwagę...