Tytuł - antydotum.pl
ZALOGUJ SIE UKRYJ PANEL
logo

sobota 19.09.2020

Futrzak
Sierściuchy i nie tylko

 

PiS w końcu dotarł już do ściany. Rozbuchane programy socjalne realizowane bez żadnej logiki, żadnego celu i żadnego sensu doprowadziły państwo polskie na skraj bankructwa. To właśnie dotarło niespodziewanie do decydentów PIS.

Przyznanie się do zadłużenia państwa i cofnięcie programów socjalnych z powodu katastrofalnego stanu finansów państwa, to ostateczna śmierć PIS bez zmartwychwstania.


Jedyną nagrodą za te wszystkie zasługi „Dobrej Zmiany” może być piekielna otchłań i polityczny niebyt. Trzeba było coś na szybko wymyśleć i wprowadzić, aby taką sytuację bardzo szczelnie ukryć przed wyborcami.

I tu bardzo, ale to bardzo chciał bym się mylić. Nie wiadomo tylko na ile Honor i Ojczyzna tkwi jeszcze w samym PIS, bo Boga już dawno się wyparli.

Kto by pomyślał, że sprawa futrzaków i sierściuchów, wywoła taki kryzys? Ale sensacja!  i jakie zainteresowanie! może dowiemy się w jakim celu wywołano tę "aferę" i jaki los spotka Zjednoczoną ponoć prawicę?



Znajomy z Wielkiej Brytanii zazdrości nam "problemów" bo tam powraca wirus.......a w Niemczech odwołano piwny Oktoberfest po raz pierwszy od 70 lat i co? 6 mln piwoszy obejdzie się "zapachem".

Wyborców nie da się zawiesić. Są w Polsce o wiele ważniejsze nierozwiązane sprawy niż "piątka dla zwierząt", są zagrożenia z zagranicy.

Czy wszyscy wyborcy PiS wezmą udział w wyborach przyspieszonych z tego powodu? Nawet w obliczu groźby objęcia władzy przez takich degeneratów jak Budka czy Trzaskowski?

Zajrzyjmy więc nieco do faktów nie ujawnianych publicznie w spontanicznym uniesieniu a pokątnie krążących po Polsce.

Coraz gorzej z PISem.  Najpierw podpisanie umów w Brukseli przez Morawieckiego, które to umowy zmuszą nas do akceptacji LGBT bez względu na konstytucję i bez względu na to, czy większość Polaków tego chce czy nie.


Pod presją unijnych dewiantów nastąpiła także akceptacja ekologicznego szaleństwa ze strony polskiego rządu i stąd wzięła się „piątka dla sierściuchów”.

PiS coraz bardziej jest wciągany przez globalną grawitację polityczną w kierunku lewactwa. Niedługo zostanie mu tylko nazwa. Masakra. Zawsze głosowałem na PIS Ale teraz mam wątpliwości czy to była dobra decyzja.

Żadna, ale to żadna reforma strukturalna nie została zrobiona. Nawet nie zrobiono dekomunizacji. A można było to naprawdę wykonać.

Chyba czas żegnać się z PISem. Co zatem czekać może Polskę i Polaków? Prawda jest taka, że jak będą przedterminowe wybory, PiS szans nie ma nie tylko na samodzielne rządzenie, ale może mieć problem z dostaniem się do Sejmu.

To, że w sondażach coś tam wychodzi i coś tam wskazuje, to że pachołki z usłużnych mediów chachmęcą w publicznym przekazie nie znaczy, że taka sondażowa rzeczywistość może spełnić się po wyborach.

Zjednoczona prawica ma swoje sukcesy, ale niestety ma także i porażki. Porażki te będą wytykane podczas kampanii. Im więcej gadania o tych porażkach, tym mniejsze poparcie dla PiS.

Kaczyński raz już przerabiał lekcję porażki w 2007r. Nie zapomniał chyba co z tego wynikło i jaka burza nastąpiła potem. Podobnie może być i teraz a może nawet jeszcze gorzej.

Moim zdaniem w przypadku przyśpieszonych wyborów PiS idący do Sejmu jako samodzielna partia przegra wszystko.

Po tym co obserwuję w sieci, Gowin i Ziobro dużo więcej zyskali u wyborców niż PIS i Kaczyński, którzy niestety dużo więcej stracili. Rzeczywiście PIS wymanewrował Polaków unikając realizacji złożonych obietnic. Ich realizacja jest tylko publiczną fikcją.

Sukcesy „dobrej zmiany” zmuszają dziś decydentów PIS   do porzucenia władzy. Jak tak się dobrze przyjrzeć dokonaniom ZP to na stole zrealizowanych zobowiązań pozostaje jedynie propaganda,

Była "Nicea albo śmierć"- wybrali śmierć. Teraz było "praworządność albo śmierć"- przyszła śmierć. Było wstawanie z kolan i upadek na twarz. Premier Morawiecki poniósł totalną klęskę. Nie załatwił nic z tego co tak donośnie zapowiadał Polakom do czego miał  on nie dopuścić.

W Europie Fundusze zostały w sposób drastyczny obcięte a zapis praworządności pozostał. Nie ważne jaki będzie miał praktyczny skutek.

Bandyci z UE włożyli nogę w drzwi i teraz to jest już tylko kwestia czasu, kiedy wedrą się nam do naszego domu i zaczną nas raz jeszcze batożyć przy każdej nadarzającej się okazji za przeszłość i na przyszłość. Aby Polacy już nigdy nie porywali się na jakąś suwerenność czy samodzielność w globalizowanym świecie.

Ważniejsze od tych zabranych nam pieniędzy było wprowadzenie mechanizmu wiązania wypłaty środków z praworządnością i to bandytom dzięki zabiegom Pana Morawieckiego się udało.

Wyjątek i precedens już zaistniał a to doprowadzi UE do totalnego zniewolenia słabszych przez silniejszych. Każdy bowiem wyjątek zawsze -wcześniej czy później- unicestwia regułę. Polska po raz kolejny właśnie całkowicie straciła suwerenność.

Trzeba zrobić wszystko, aby w przeciągu następnych 10 lat opuścić ten komunistyczny grajdoł tak jak zrobiła to Anglia. Inaczej polski budżet będzie pod kontrolą fanatycznie wrogiej Polsce Holandii, która będzie miała prawo weta. Staliśmy się de facto kolonią najgorszych krajów kolonialnych w historii. Złodzieje i lewactwo triumfują.


A mimo to stał się cud. Cud dzięki takim mediom jak TVP, Nienależna, gazety zwące się polskimi i wszelkie inne pod kontrolą Rady Mediów Narodowych i politycznych ozdrowieńców, które oznajmiły Polakom wielki sukces rządu Premiera Morawieckiego.

Okazało się, że nie ważne jest to kto stracił a kto zyskał, nie ważne jest co zostało stracone a co zyskane, bo wszyscy są zadowoleni z negocjacji i każdy jest zwycięzcą.

Wszyscy zadowoleni - a co na to ten co drukuje pieniądze? Co z tego będzie miał? Może to dopiero się okazać przed końcem tzw. "perspektywy" finansowej. Wtedy ci zadowoleni mogą mieć zupełnie inne miny….

I tu raz jeszcze dodam. Chciałbym bardzo abym się mylił…


Ocena: 196 17
Głosów: 213
7116 odsłon