Tytuł - antydotum.pl
ZALOGUJ SIE UKRYJ PANEL
logo

Szczerość

 
Dziękuję Ci za szczerość ....  Boże mój i mój Panie ..

Nie mam do Ciebie żalu, bo trudno jest kochać kogoś jeśli się kogoś nie kocha ...

Nawet Ty nie potrafiłes nas pokochać bez końca i przygotowałes nam także otchłań w której miłości nie ma.

Widocznie tak ma być by działa się Twoja Wola ..

Dla miłości rozpostarłem ramiona na oscież, tak szeroko, że bardziej rozpostrzec się nie da, bo brakuje zarówno ramion jak i przestrzeni....

Mimo to ona jest albo jej nie ma. Może dlatego, że Miłość jest nie zależna od niczego ani od nikogo.

Jest, bo jest człowiek, którego ona napełnia, albo jej nie ma,  bo ktoś nie jest w stanie samego siebie tą miłością wypełnić.

We Mnie ona jest i trwa. Dla mojej miłości, Twojej miłości Panie Boże nie było. Nie ma już ze mną mojej miłości i z tym faktem musze się już tylko pogodzić.

Rozsądek nakazuje kierować się w życiu uczuciem, ale tym samym, rozsądek zawsze zmierza ku wyrachowaniu i powstrzymuje a nawet wręcz unicestwia nawet najszlachetniejsze uczucia.

Najwyraźniej należę do tej grupy ludzi, którzy kochają bez końca, a świat im się wali do końca.

Nie ma "Zmiłuj się Boże" bo życie Stworzyłeś "pragmatyczne"

Ludzie tacy jak ja, najwyraźniej przychodzą na ten świat, nie tylko jako szaramanckie dziwadła, ale i z pechem.

I nie tylko jako szarmanckie dziwadła odchodzą, ale odchodzą z tym samym pechem z jakim się narodzili.

Perspektywa Nieba bez Nieba nie rodzi alternatywy dla Nieba, ani żadnej pociechy, ani żadnej nadziei.

Nadziei, którą staram się tak pielęgnować by trwać i by ona we mnie trwała i zawsze była ze mną jak najlepsza matka jak najczulsza i najwierniejsza kochanka.

Chyba na razie nic więcej nie jestem w stanie wyrazić o Boże.

Cokolwiek bym nie powiedział, cokolwiek bym nie poczuł i do czegokolwiek bym nie westchnął nie będzie na właściwym miejscu.

Ty Który Jesteś i przepełniasz wszystko, Ty Który Jesteś nieskończoną miłością, który jesteś pełnią miłosierdzia, dla mojej miłości tego miłosierdzia nie miałeś..

Z bolesnymi faktami życia najlepiej jest się przespać ... Jak Hamlet ...

"Umrzeć - zasnąć -
I na tym koniec. - Gdybyśmy wiedzieli,
Że raz zasnąwszy, zakończym na zawsze
Boleści serca i owe tysiączne
Właściwe naszej naturze wstrząśnienia,
Kres taki byłby celem na tej ziemi"

Z Twojej Łaski Boże chciałbym utulić się w objęciach snu, którego Ty także jesteś stwórcą.

Zagłębić wszystko co moje  we śnie. Spać ..Zasnąć .. Śnić, albo i nie śnić byle by tylko spać i bólu już nie odczuwać.

Najwyraźniej miłość nie rodzi się z mojej woli czy z moich urojeń, ale z Twojej Woli i z Twego serca Panie w sercach naszych.

Nie przerwanie więc i z Miłością życzył bym sobie i innym dobrego dnia, radości, którą i ja mógłbym żyć gdyby przy mnie była, oraz pokoju ducha i siły.

Siły by trwać, bo to jest zawsze i każdemu  potrzebne, dopóki nie przyjdzie czas na Twoją miłość Panie, która nas odwołuje z tej ziemi jaką dla nas stworzyłeś na tymczasowe mieszkanie.

Mnie z Twojej Woli musi wystarczać mój los i marność tego świata.

Marność, która wypełnia wszystko poza Twoją i moją Miłością.

Cała reszta to marność nad marnościami. To wszystko marność .. 

 

Tak, Jak mówi księga Koheleta spisana pod Twoim natchnieniem

 

 


Ocena: 1138 19
Głosów: 1157
4067 odsłon