Tytuł - antydotum.pl
ZALOGUJ SIE UKRYJ PANEL
logo

Czwartek 28.02.2019

Ostrzeżenie po zbrodni w Salisbury. Rosja jest zagrożeniem dla Europy - powiedziała premier May

putin
Rosyjski prezydent Władimir Putin / Fot. Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Dotychczas wielu światowych przywódców chowało głowę w piasek, gdy mowa była o niebezpieczeństwie czyhającym ze strony Władimira Putina. Po zbrodni w Salisbury brytyjska premier Theresa May w końcu powiedziała, że Rosja stanowi zagrożenie dla całego bloku, nie tylko dla Wielkiej Brytanii.

Nie powiedziała natomiast tego, co powiedział stacji BBC Dyrektor laboratorium Gary Aitkenhead, który stwierdził , że substancja ta ( nowiczok - red.) "w żadnym wypadku" nie może pochodzić z jego placówki bo jak zaznaczył, kontrola i bezpieczeństwo są tam na "najwyższym poziomie".

Tym samym przyznał, że Wielka Brytania jest w posiadaniu tej najbardziej śmiercionośnej substancji, jaką kiedykolwiek wymyślono. Jak to się ma do tych wszystkich działań mających na celu likwidację broni chemicznej ?

Rosja dokonała bezczelnego i bezmyślnego ataku na Wielką Brytanię" - powiedziała dziennikarzom May po przybyciu na szczyt UE.

Powiedzieć można wszystko. Zobaczyć już niekoniecznie a opinia publiczna czeka na materialne dowody, które by uzsadniały powszechne potępienie Rosji i jednoznaczną reakcje społeczności miedzynarodowej potępiającą sprawców.

"Oczywiste jest, że (...) incydent w Salisbury był przykładem rosyjskiej agresji wobec Europy i jej bliskich sąsiadów" - powiedziała May. Oczywiste jest tylko nie dla wszystkich. Napewno dla Pani Premier May tak, ale niekoniecznie taka oczywistość przemawia do innych.

Nie powiedziała bowiem, co o takiej oczywistości świadczy , zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę choćby to, co oświadczył Dyrektor laboratorium Gary Aitkenhead.

Rozpoczynający się w czwartek unijny szczyt miał dać jasny sygnał, że Wspólnota mówi jednym głosem w kwestii odpowiedzialności Rosji za atak w Salisbury z użyciem broni chemicznej na byłego oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego Siergieja Skripala.

I to dopiero jest przerażające, ponieważ taka jedność to jedność bezmyślna nie wynikająca z żadnych wiarygodnych przesłanek. Nikt nie pyta o fakty , nikt też nie pyta o dowody. Wszyscy zaś wiedzą, że za tą zbrodnią stoi Rosja.

Wielka Brytania dotychczas nie zwróciła się i prawdopodobnie już nie zwróci o to, by unijni przywódcy podjęli dodatkowe decyzje dotyczące nowych sankcji wobec Rosji w związku z próbą zabójstwa Skripala. A dlaczego nie, skoro udział Rosji w tej zbrodni jest tak oczywisty ?

W poniedziałek unijni ministrowie spraw zagranicznych we wspólnym oświadczeniu wezwali Rosję do pilnej odpowiedzi na pytania zadane jej przez Wielką Brytanię w związku z atakiem w Salisbury. Rosja zaś, wzywa do odpowiedzi na pytania jakie zostały skierowane do Wielkiej Brytanii i poza oczekiwaniami na wzajemne wyjaśnienia w dalszym ciągu jakichkolwiek faktów i dowodów w sprawie brak.

UE wyraziła też bezwarunkową solidarność z Londynem. Z informacji przekazanych przez wysokiej rangi urzędnika unijnego zaangażowanego w przygotowanie szczytu wynika, że szefowie państw i rządów wyjdą z podobnym przesłaniem, koncentrując się na kwestii rosyjskiej odpowiedzialności za atak. To juz jest trudno skomentować.

Podczas czwartkowej kolacji brytyjska premier przedstawiła informacje na temat ataku chemicznego w Salisbury. Następnie przywódcy przyjęli wnioski w tej sprawie.

Warto by tu przywołać nieco Historii. Dlaczego Wielka Brytania zataiła wszelkie informacje na temat katastrofy lotniczej w Gibraltarze w wyniku której zginął Gen Sikorski, jeżli rząd Wielkiej Brytanii był w tej sprawie tak czysty ? Akta tej sprawy nadal są tajne.

Czy konieczność utrzymywania akt tego historycznego już zdarzenia w tajności przed opinią publiczną, nie stwarza podstaw ku temu by postwić karkołomną tezę, że Wielka Brytania ma doświadczenie w likwidowaniu niewygodnych świadków historii i zdolna jest do wszystkiego dla swoich interesów ?

Jaką wiarygodność ma Wielka Brytania skoro w 1939 roku, pomimo podpisanych sojuszniczych zobowiązań i paktów tak jak i Francja zdradziła Polskę i pozostawiła ją samą na pastwę niemieckiego agresora?

Być może przez następne dziesieciolecia nie dowiemy się jeszcze co tak naprawdę stało się w Salisbury i kto za tym stoi, bo jeśli zrobili to Rosjanie, to nie zostawili po sobie żadnych śladów by ich skutecznie oskarżyć a ze strony Wielkiej Brytanii oprócz chęci by to była Rosja, nie widac żadnych wiarygodnych dowodów.


Ocena: 609 42
Głosów: 651
4505 odsłon