antydotum - RealnaPolska
ZALOGUJ SIE UKRYJ PANEL
logo

Czwartek 9 czerwca 2022 r.

Wolność Wolnością Się Mierzy…

Czy zastanawialiscie się kiedyś co to jest matrix? Co w ogóle znaczy to słowo? Otóż mówiąc najprościej Matrix jest to zaprojektowana i sztucznie wytworzona rzeczywistość dla ludzi, dla społeczeństw, dla narodów, dla ogólnie pojętej ludzkości z wyjątkiem samych twórców tej sztucznej rzeczywistości… 

Ta tworzona przez zbrodniarzy dla nas rzeczywistość nie wynika z logicznego ciągu zdarzeń, ale jest zaprojektowana i wypuszczona między ludzi po to, by odpowiednio sterując naszymi zachowaniami uzyskiwać zaprojektowane rezultaty.

Kreatywna rzeczywistość dąży do tego, aby człowiek nie był w stanie odróżnić naturalnego logicznego ciągu zdarzeń od sztucznie wytworzonych warunków, których efektem jest zaprojektowana reakcja stadna, zmierzająca w ustalonym kierunku i dająca oczekiwany rezultat. 

Być może nie zdajemy sobie sprawy w jakiej rzeczywistości dzisiaj żyjemy, bo żyjemy w zafałszowanym, sztucznie stworzonym schemacie funkcjonowania dzisiejszego świata.

Wartością numer jeden jaką nam siłą narzucono, stała się demokracja. To w imię tej wartości dokonuje się napadów zbrojnych na wolne i suwerenne państwa tylko dlatego, że inaczej sobie zorganizowały funkcjonowanie swoich społeczeństw.  

Czy dziś rzeczywiście posługujemy sie systemem demokratycznym? czy tylko systemem udającym demokrację? Jeśli zastanowimy się przez moment, wątpliwości nie ma. To system udający demokrację.

Konstytucje państw jako nadrzędny akt prawny powinny chronić obywateli przed nadużyciami władzy, ale tak nie jest, ponieważ konstytucje piszą rządzący a nie obywatele, nie naród i mamy taką sytuacje, że konstytucja broni rządzących przed ludem, przed narodem, przed obywatelami.

Mamy zatem zupełną odwrotność tego co powinno być co wynika z logicznej sekwencji zdarzeń, ponieważ z konstytucji wynika sama władza i jej zadania wobec nas obywateli.

Życie skorygowało nadrzednosć prawa i nikt dziś konstytucją się nie przejmuje a więc rządzą nami przestępcy, uzurpatorzy, oszuści łamiący Konstytucję uchwaloną przez Naród..

Zamiast konstytucji mamy natomiast coś takiego jak reżim. Niekończący się ciąg nakazów, zakazów restrykcji i kar mających na celu skanalizowanie społecznych zachowań.

Mówią nam co mamy robić i jak żyć każdego dnia. Co nam wolno a czego nie wolno strasząc przy tym sankcjami, od mandatów począwszy po najcięższe więzienia a czasem i utratę życia.

Reżim Wywiera na nas nacisk poprzez media głównego nurtu. Należy sobie zdać sprawę z tego, że istnienie reżimu opiera się na naszej akceptacji dla programów i polityków jawnie głoszących narzucanie nam niewolnictwa, więc sami dokonujemy dla siebie wyboru zbrodni, jaka ma sią na nas dokonać… 

Niestety nasz wybór jest przeważnie tylko wyborem pozornym. To Wybór bycia pomiędzy młotem a kowadłem. To, kto będzie rządził danym krajem jest dużo wcześniej ustalone przez ponad narodowych uzurpatorów, których jedyną siłą jest pieniądz.

Karty są rozdawane dużo, dużo wcześniej a to co widzimy w mediach (wybory i cały wyborczy teatr) to igrzyska dla naiwnych wyborców, którzy nieświadomie stają się narzędziem w rękach zbrodniarzy.

Nasz wybór daje nam iluzję tego, że mamy wybór, ponieważ oni chcą żebyśmy byli przekonani, że mamy jakiś wybór. W Polsce od wielu lat rządzą ci sami ludzie. Od ponad 30 lat ci sami ludzie.

Zmieniają tylko stołki, wykonują naprzemiennie różne zadania a rotacja przebiega we wszelkich kierunkach. My zaś kierując się przekonaniem dokonywania jakiegoś wyboru, legalizujemy cały ten przekręt zmierzający do coraz większego zniewalania nas samych własnymi rękami.

Na rzeczywistość musimy spojrzeć odgórnie i szerzej. Co się w Polsce zmieniło na przestrzeni ostatnich 30 lat. Oni działają bardzo wolno, żeby nie zauważyć różnicy wynikającej z handlu narodem i państwem, które są dla nich jak każdy towar.

Nie chcą żebyśmy zauważyli jak bardzo już zostaliśmy zniewoleni. To taki efekt wolnego gotowania żaby.

Przez ponad 30 lat Polacy mają do wyboru dokładnie tych samych kandydatów zmieniających czasem listy!

Czy zmieniło się coś na lepsze? a może na gorsze! Na przełomie tego czasu pojawiła się ogromna ilość zakazów i nakazów które nazwano prawem stanowionym, i są one stopniowo dodawane rozrastając się jak hydra do niebotycznych rozmiarów.

Weźmy np. nakaz jazdy samochodem z zapiętymi pasami. Samo to już jest odebraniem nam naszego wyboru. Nie chodzi tu o niczyje bezpieczeństwo jazdy, ale akceptacje przymusu.

Jeżeli ktoś odbiera nam możliwość własnego wyboru, to tym samym odbiera nam wolność. Było tych zakazów i nakazów mnóstwo i wszystkie one powstawały jak grzyby po deszczu.

Nakaz jazdy ze światłami, zakaz palenia i picia w miejscach publicznych, nakaz noszenia masek we wszelkich okolicznościach, nakaz robienia testów anty kowidowych itd.

Wszystko to jest niczym innym jak odbieraniem nam naszego wyboru. Nie mamy więc żadnego prawa decydowania o tym co chcemy a czego nie chcemy. To nam zostało zabrane.

Zostaliśmy skanalizowani przez system. Jest to odebranie nam wolności, która jest nam przypisana już w momencie poczęcia. Człowiek poczyna się, rodzi i powinien żyć w wolności.

Odbieranie nam naszej wolności następuje stopniowo w takim tempie abyśmy się zdążyli przyzwyczaić do tego, że ta wolność jest nam odbierana i będzie odebrana aż do końca. To jest właśnie to gotowanie żaby.

Weźmy to co działo się i dzieje obecnie. Nakazuje się nam wchodzenie do sklepu z kagańcem na twarzy strasząc przy tym sankcjami takimi jak choćby mandat.  

Czy tu możemy mówić o jakiekolwiek możliwości wyboru? Traktują nas wszystkich, nas - którzy daliśmy im władzę jak swoich niewolników.

Najwyższy już czas abyśmy sobie uświadomili, że ci którzy nami rządzą nie działają dla naszego dobra, tylko działają przeciwko nam. I tu jest jakby odpowiedź na pytanie, dlaczego te wszystkie nakazy i zakazy wdrażane są stopniowo.

Otóż w Polsce mamy naród poniżej 40 milionów ludności. Ci co nami rządzą, zdają sobie doskonale sprawę z tego, że zjednoczona społeczność może zdziałać razem wszystko.

I oni się tego zjawiska po prostu boją. Dlatego te restrykcje, nakazy i zakazy są wprowadzane pomału i stopniowo, czyli w myśl przepisu na efekt powoli gotowanej żaby.

Weźmy taki prosty przykład.  Kiedy w latach jeszcze 60 tych bułka poszła o 20 groszy do góry to ludzie wyszli na ulice i przeciwstawili się temu. Wyszli na ulice i strajkowali.

Dziś ceny żywności w sklepach są systematycznie podnoszone bez ograniczenia i nikt nie idzie protestować. Nikt nie wyjdzie na ulicę, dopóki w żołądku nie poczują prawdziwego głodu, bo nie stać ich będzie na te bułkę.

Mamy niesamowitą drożyznę i każdy traktuje to tak, jakby tak miało być. Jakby tak było dobrze, czyli można powiedzieć, że ta żaba już została ugotowana, ponieważ ludzie nie reagują na to co ich gnębi i dobija.

Wolą słuchać telewizyjnego bełkotu, że tak musi być, że to niewidzialna ręka rynku

Musimy zatem sobie przypomnieć cóż oznacza słowo „wolność”. Wolność to przede wszystkim korzystanie z własnej wolnej woli. Wolność to brak przymusu, możliwość działania wg własnego uznania, która może być ograniczana wyłącznie z własnej woli.

Własną wolność ograniczamy sami tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka, a więc czy dziś możemy powiedzieć, że mamy w Polsce wolność? No raczej nie …

Ekonomie światowe są uzależnione od strategii banków centralnych oraz korporacji, czyli właścicieli tych banków.

Od ich woli wywoływania kryzysów i od ich woli wywoływania konstruktywnego chaosu zależy dziś nasz los. To znaczy od chęci niszczenia poprzednich światów by na ich ruinach powstawał nowy świat wpisujący się w ich projekt budowany na proponowanych wyłącznie przez nich zasadach.

Jest to proces długofalowy i powtarzalny. Za każdą tak przeprowadzaną odnową świata, przychodzą nowe obostrzenia, zakazy i nakazy. Nowe ograniczenia naszej wolnej woli, czyli naszej wolności w imię globalnego dobra.

Dzisiejszy, tzw. demokratyczny świat jest tylko zwykłą grą pozorów narzędziem w rękach ludzi, których głównym celem jest zło, destrukcja i zniszczenie tego co jest, tego co czyni ludzi szczęśliwych i pozwala im żyć.

Banki centralne stworzyły gęstą sitwę najemników, środków i narzędzi oplatające wszystkie absolutnie dziedziny. Właściciele banków centralnych stworzyli najwyższa władzę na tym świecie. Tak zwaną władzę zakulisową.

Zastanówcie się tylko kto sponsoruje te wszystkie tzw. kampanie wyborcze. We wszystkich niemal przypadkach są to banki i korporacje. I prawda jest niestety taka, że wszyscy politycy w taki czy inny sposób podlegają bankom i korporacjom. Tej niewidzialnej zakulisowej władzy.

Wniosek jest tylko jeden. Idąc na wybory nie głosujesz na jakąś partię czy konkretnego polityka tylko głosujesz na banki i korporacje. To im ostatecznie dajesz przyzwolenie na ograniczanie swojej wolności.

Dlatego też, nikt już nie powinien mieć żadnych wątpliwości, dlaczego w sklepach jest taka drożyzna. Dlaczego są tworzone coraz to nowe zakazy i nakazy.

Współpraca z bankami centralnymi i korporacjami do czegoś zobowiązuje a mianowicie do wypełniania ich woli do umacniania wyłącznie ich wolności.

Rządy poszczególnych państw są tylko kukiełkami pociąganymi za sznurki. Ulegając międzynarodowym zbrodniarzom na przestrzeni wieków, doprowadziliśmy do tego, że to pieniądz ma dziś nad nami i nad całym światem nieograniczoną władzę.

Ten pieniądz, którego my sami jesteśmy twórcami i ten pieniądz, którego my sami posadziliśmy na tronie zamiast Boga.

Ta wielka ośmiornica o milionach macek sięga już dosłownie wszędzie. Żyjemy w świecie sztucznie wykreowanym przez korporacje, czyli właścicieli banków centralnych.

To oni ustalają zasady gry panujące na całym świecie. I tu samo nasuwa się pytanie, dokąd ten świat zmierza, dokąd tak naprawdę idziemy?

Czy nie da się już zatrzymać tego szaleństwa i wrócić do zasad jakie nadane nam były na samym początku przez Stwórcę?

Czy już nigdy nie będzie nam dane by wrócić do tego świata, w którym wszystko było szlachetne i dobre?

Gdzie my się znajdziemy za kilka lat, jeśli nadal pozwolimy tym oprawcom rządzić całym światem!


Ocena: 2 0
Głosów: 2
2348 odsłon